Kanonizacja Jana Pawła II

Kanonizacja Jana Pawła II

27 kwietnia 2014 w rekordowo krótkim czasie Kościół rzymsko-katolicki ogłosił papieża Jana Pawła II świętym. Nie powinno nas to specjalnie dziwić, skoro nieżyjący już papież był głębokim zwolennikiem ustanawiania świętych i sam kanonizował aż 482 osoby, bijąc tym samym wszelkie rekordy swoich poprzedników. Bycie świętym w kościele powszechnym wiąże się z pewnymi konkretnymi przywilejami:

1. Święci są dla wiernych wzorami i orędownikami (KK* 828)

2. Wierni powinni się do nich modlić, „aby wstawiali się za nami i za całym światem” (KK 2683), mogą także modlić się przed obrazami przedstawiającymi świętych.

3. Rzeczy związane z ich życiem stają się relikwiami, które mają pomagać ludziom nawiązać kontakt ze świętymi przez zaangażowanie zmysłów człowieka.

4. Można poświęcać kościoły imieniem świętego, czy organizować pielgrzymki do jego grobu.

5. Bycie kanonizowanym jednoznacznie kwalifikuje taką osobę jako zwycięzcę będącego z Chrystusem w niebie. Co ciekawe, każdy święty katolicki ma swoją specjalizację, w której jest szczególnie skuteczny.

Rozważając powyższe punkty z perspektywy zapisów Pisma świętego, jedynie zachęta do naśladowania poświęconych Bogu osób znajduje swoje uzasadnienie(Hebr.  13:7): „Pamiętajcie o swych przełożonych, którzy głosili wam słowo Boże, i rozpamiętując koniec ich życia, naśladujcie ich wiarę!”

Orędownictwo Świętych

Z powyższej listy szczególne wątpliwości budzi orędownictwo świętych u Boga. Apostoł Jan w 1 Jana 2:1-2  napisał: „Dzieci moje, to wam piszę, abyście nie grzeszyli. A jeśliby kto zgrzeszył, mamy orędownika u Ojca, Jezusa Chrystusa, który jest sprawiedliwy.  On ci jest ubłaganiem za grzechy nasze, a nie tylko za nasze, lecz i za grzechy całego świata”. Także Apostoł Paweł naucza: „Jezus Chrystus, który umarł, więcej, zmartwychwstał, który jest po prawicy Boga, Ten przecież wstawia się za nami” ( Rzymian 8:34).  Gdybyśmy mieli jakiekolwiek wątpliwości jak rozumieć powyższe wersety, to w innym miejscu czytamy: „Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus” (1 Tymoteusza 2:5). Także sam Jezus naucza „Ja jestem droga i prawda, i żywot, nikt nie przychodzi do Ojca, tylko przeze mnie” (Jana 14:6). Jedyną drogą przybliżenia się do Ojca jest modlitwa w imieniu Jezusa Chrystusa (Jan. 14:13). Dzięki wierze w Jezusa mamy bezpośredni dostęp do tronu Ojca, dlatego pośrednictwo innych osób jest zbędne. Jako boże dzieci możemy zwrócić się do naszego Ojca z każdym problemem i prośbą, nie potrzebujemy świętych specjalizujących się w wypraszaniu u Wszechmogącego różnych łask dla wiernych. Biblia nie pozostawia wątpliwości, kogo mamy prosić o pomoc i dzięki komu możemy mieć społeczność ze Stwórcą.

Podziel się